Podczas gdy Ty śpisz, Twoja skóra nie próżnuje. Na jej powierzchni i w wewnętrznych warstwach zachodzą bardzo ważne dla jej zdrowia i urody procesy. Skóra się regeneruje dosłownie jak w zegarku; naukowcy udowodnili, że między północą, a 6 rano komórki są w stanie podzielić się nawet dziesięciokrotnie szybciej niż za dnia. Czy możemy w jakiś sposób wzmocnić tę regenerację?

Co dzieje się z Twoją skórą, gdy śpisz?

1. Przed północą , mniej więcej między godziną 22-24 skóra jest najbardziej podatna na regenerację.
2. Po godzinie 24-tej skóra zaczyna oczyszczać się z toksyn (są one wyrzucane do układu limfatycznego a następnie usuwane z organizmu). Wzrasta wówczas temperatura ciała, komórki stają się dotlenione a podział komórkowy nabiera tępa.
3. Między godziną 1 a 2 w nocy skóra przyswaja najwięcej składników odżywczych z kremów – wymiecione toksyny robią miejsce dla nowych, cennych składników
4. Około godziny 3 w nocy komórki stają się już bardzo dobrze ukrwione i nabierają elastyczności. Od tego momentu aż do (mniej więcej) 6 rano najaktywniej działa hormon wzrostu odpowiedzialny za wszelkie procesy odnowy w komórkach: regeneracja trwa pełną parą. To właśnie wtedy zostają zregenerowane mikrouszkodzenia skóry, a ta staje się odpowiednio nawilżona i odżywiona.
5. Około godziny 5 rano organizm wciąż nie próżnuje: zaczyna się wytwarzanie kortyzolu: jest to hormon, który hamuje wszelkie procesy zapalne w skórze.
6. Po godzinie 7 rano wszystkie „nocne” procesy zatrzymują się, skóra jest zregenerowana, odżywiona i wypoczęta. Krążenie wraca do normy, a komórki przestawiają się na tryb dzienny.

Pielęgnacja w świetle gwiazd – dlaczego krem na noc jest ważny?

Kremy na noc mają bardzo „sprytny” skład, który jest dostosowany ściśle do tego, w jaki sposób funkcjonuje nasza cera podczas snu. Na przykład: skórze nocą nie potrzebny jest filtr UV, ani składniki matujące lub odbijające światło (rozświetlające) – dzięki temu zyskuje się więcej miejsca na substancje odżywcze i regenerujące. Dlatego kremy na noc mają dużo bogatszy skład, są nieco cięższe i zawierają większe stężenie cennych dla skóry substancji wspomagających odnowę komórek.

Nocni przybysze, czyli składniki upiększające skórę w kremach

Jeśli zastanawiasz się, jakich składników w kremach na noc powinnaś szukać podpowiadamy: najlepiej tych sprawdzonych, których działanie odmładzające i odżywcze potwierdzone jest naukowo. Do takich składników należy m.in. witamina C, koenzym Q10 czy retinol. Dobrze, jeśli krem na noc zawiera naturalne olejki (np. olej arganowy lub masło shea). Zawierają one nie tylko dobre kwasy tłuszczowe, niezbędne do poprawnej pracy komórek, ale również szereg steroli roślinnych, minerałów i witamin – tak istotnych zwłaszcza podczas nocnej regeneracji.

Kładziemy skórę spać, czyli jak to zrobić dobrze

Krem do twarzy na noc, bogaty w cenne składniki to ważna, ale nie jedyna rzecz, jaką możemy zapewnić naszej skórze. Aby krem działał jak najlepiej, a cera czerpała jak najwięcej podczas nocnej regeneracji warto pamiętać o kilku istotnych nawykach:

• przed snem wywietrz pokój – skórze najlepiej się śpi w temperaturze około 20ºC – dzięki temu poziom sebum nie wzrasta a pory skóry się nie zapychają;
• dwa razy w tygodniu zrób jej peeling – nie ma nic lepszego, niż dokładne oczyszczenie cery. Peeling najlepiej jest robić wieczorem, ponieważ wówczas skóra jest w stanie przyswoić znacznie więcej składników z kremu i sprawniej przebiega jej regeneracja;
• staraj się kłaść spać około 22-giej i spać 8 godzin dziennie – sen jest najlepszą formą regeneracji skóry. Taki czas snu jest najkorzystniejszy dla nas i naszej cery – nawet jeśli masz świetny, ekskluzywny krem do twarzy, ale skóra śpi mniej niż 7-8 godzin – jego działanie i efektywność znacznie się obniża. Coco Chanel twierdziła że nie wyobraża a sobie, aby cokolwiek mogło odciągnąć ją od udania się na spoczynek przed północą. Warto brać z niej przykład;
• zawsze dokładnie zmywaj makijaż – chodzenie spać z oblepioną resztkami komedogennych kosmetyków buzią, która nie ma jak oddychać niestety nie wyjdzie jej na dobre. Zatkane pory, zaskórniki, nadmiar sebum, zmarszczki – to jednak zbyt wysoka cena.