Po tym, jak cały świat przeszedł na home office, wielu pracodawców i pracowników odkryło, jak wygodny jest ten system – wiele osób ceni sobie spokój i komfortowe warunki pracy w domowym zaciszu. Czy praca w domu – oprócz kojącego działania na psychikę – może mieć jakieś jeszcze plusy? A co z naszą skórą? czy pielęgnacja cery na home office ma więcej benefitów? Sprawdzamy!
Skóra w domu – czy ma się lepiej, niż w biurze?
Okazuje się, że biurowe klimaty mogą wpływać niekorzystnie na stan skóry! Wszystko zależy od tego, w jakim pomieszczeniu pracujesz – czy ejst to wietrzony pokój, ze stale wymienianym powietrzem, czy może to zamknięte pomieszczenie, które jest dogrzewane lub chodzone klimatyzacją? Na stan skóry wysuszająco i drażniąco wpływają też grzejniki,a dokładniej ich suche powietrze. Dodatkowo, jeśli w miejscu pracy jest nieprana wykładzina – jest ona z pewnością siedliskiem roztoczy i bakterii, tym bardziej, jeśli nie ma obowiązku zmiany obuwia.
Warto dodać, ze codziennie nasz naskórek złuszcza się nieustannie, a im więcej osób w pomieszczeniu, tym więcej mikroskopijnych fragmentów naskórka unosi się w powietrzu razem kurzem – to prowadzi do zaczopowania gruczołów łojowych skóry i niekorzystnych zmian np. trądzikowych.
Czy o skórę w domu można zadbać lepiej?
Zdecydowanie tak! Zwłaszcza, jeśli nie musimy spotykać się na wideokonferencji i pokazywać cery w pełnym “rynsztunku” czyli zawsze z nienagannym makijażem. Jeżeli masz taką możliwość – zrezygnuj z makijażu a zamiast ciężkiego podkładu – wybierz dobre odżywcze serum oraz krem nawilżający. Od razu poczujesz komfort na skórze!
Pamiętaj też, by nie siedzieć zbyt blisko grzejnika i aby regularnie wietrzyć pokój. W ten sposób twoja cera będzie odpowiednio dotleniona. Jeśli pracujesz przy oknie, warto zabezpieczyć skórę przed promieniowaniem UV – to może wydać się zaskakujące, ale tego typu promienie przenikają także przez szybę i odzież, dlatego dobry krem do twarzy z filtrem jest koniecznością nawet podczas przesiadywania w domu. Kremuj się zawsze, gdy wystawiasz skórę na promieniowanie UV.
Komfortowe w przypadku osób które nie muszą wygląda reprezentacyjnie przed kamerą jest to, że w domowym zaciszu można w każdej chwili nałożyć szybką maseczkę na buzie – to dosłownie sekundy, a w masce swobodnie da się pracować. Za to skóra otrzyma maksimum pielęgnacji, dlatego jeśli pracujesz w domu – wykorzystaj chwilkę na nałożenie na twarz maski, np takiej w płachcie, którą się szybko nakłada i zdejmuje jednym gestem!